Jeszcze 4 tygodnie temu z bólu nie mogła wyprostować nóg. Dziś chodzi na wycieczki po górach
W ciągu 4 tygodni życie sprowadziło 48-letnią Jolantę do parteru. Mąż zostawił ją dla swojej młodszej asystentki. Do tego u Joli zaostrzyły się objawy reumatyzmu, a dotkliwy ból kolan i stóp praktycznie unieruchomił ją w domu. W sile wieku Jolanta czuła się jak schorowana staruszka. Jednak po tym, jak wzięła udział w pionierskich testach, jej zdrowie i radość życia osiągnęły szczyt!
Lata walki z niesprawnością i bólem
Rozmowa o przeszłości wciąż jest dla Joli bardzo trudna. Dyskomfort i zesztywnienie ciała towarzyszyły jej codziennie, przez wiele lat.
Reumatoidalne zapalenie stawów nie dawało normalnie żyć już mojej babci i mamie, a jakiś czas temu dopadło i mnie. Co rano witała mnie sztywność ciała, która nie puszczała przez godzinę. Nie mogłam zwinąć ręki w pięść ani nawet… podać jej na przywitanie! Tak bardzo bolały mnie kości. Najgorsze przyszło jednak, kiedy podstępne choróbsko przeniosło się na moje nogi. Kolana puchły, trzeszczały przy zginaniu, zrobiły się nieprawdopodobnie tkliwe. W obu piętach rwało. Nie pozwalałam mężowi dotykać moich nóg, bo najlżejsze muśnięcie sprawiało, że posykiwałam z bólu. Próbowałam wielu specyfików, brałam tabletki. Nie dały mi one jednak nic poza rozstrojem żołądka. Musiałam zrezygnować ze spacerów, które tak kochałam. Odeszłam z pracy. To wszystko bardzo mnie przybiło. Zamknęłam się w sobie i… w domu.
W końcu na stawach pojawiły się paskudne guzy. Mogłam zapomnieć o noszeniu eleganckich szpilek czy seksownych sandałków. Zostały mi tylko brzydkie, ortopedyczne buty. Wstydziłam się wychodzić do ludzi, zresztą i tak każdy krok był torturą. Mąż patrzył na mnie z rosnącym niesmakiem i miał coraz bardziej dość tego domowego „szpitala”.
„Mówiąc wprost, czułam się jak łamaga”
Jolanta chciała odzyskać zdrowe, piękne nogi i ręce, jednak rosnący stres niweczył jej wysiłki.
Czy próbowałam z tym walczyć? Oczywiście! Laser, garście tabletek przeciwbólowych, magnetoterapia… Nic nie zdołało wyciągnąć z moich stawów sztywności, obrzęków i dobijającego kłucia. Wiecznie zmęczona i obolała snułam się po domu. Doszło do tego, że mąż ze wspólnego łóżka przeniósł się na kanapę. Rzekomo po to, żeby mnie w nocy niechcący nie trącać. Wkrótce okazało się, że to nie był jedyny powód. Po kilku tygodniach człowiek, który lata temu przysiągł mi wierność i opiekę w chorobie, wyprowadził się do swojej młodziutkiej asystentki z pracy. Zostałam sama jak palec i bez pieniędzy, bo te poszły na nieskuteczne zabiegi. Moje życie było teraz dokładnie takie jak moje stawy – w totalnej rozsypce.
„Dzień, w którym stanęłam na nogi”
Zapytaliśmy Jolanty, jak to się stało, że jeszcze 4 tygodnie temu chodziła sztywno, z trudem stawiając drobne kroczki, a dziś jest pełna energii i kompletuje sprzęt na wyprawę w góry. A jej nogi wyglądają obłędnie w krótkich, trekkingowych spodniach! Oto, co mówi Jola:
Myślałam, że będę już tak siedziała sama w domu, przygnębiona i opuchnięta. A moje stawy w końcu całkiem się rozlecą. Przypadkiem trafiłam jednak na wiadomość na jednej z grup internetowych. Okazało się, że rozpoczęto nabór ochotników do testowania udoskonalonej formuły, zwanej „cudem na odnowę stawów, mięśni i więzadeł”. Poszukiwano uczestników w średnim wieku, z zaawansowanymi zniszczeniami układu ruchu. Pomyślałam: to przecież o mnie!
Zdecydowałam się złożyć wniosek. Czekałam na odpowiedź cały tydzień, aż w końcu przyszła:
Byłam już mocno zniechęcona dotychczasowymi nieudanymi terapiami. Poczułam jednak, że tym razem będzie inaczej. O Przemysławie Niemczyku wiedziałam już wcześniej same dobre rzeczy. Prowadził on pionierskie badania nad reumatoidalnym zapaleniem stawów i zesztywniającym zapaleniem oraz przepukliną kręgosłupa. Najbardziej przemówiło do mnie, że wyciągnął on z ciężkiego reumatyzmu swoją mamę! Przemysław Niemczyk od początku swojej naukowej kariery jest wielkim orędownikiem wykorzystywania naturalnych mieszanek w przywracaniu sprawności. Miałam nadzieję, że dzięki jego najnowszemu dokonaniu i ja odzyskam radość ze swobodnego chodzenia, schylania się, jazdy na rowerze. Chciałam poczuć się wreszcie niezależna, a z czasem – nie ukrywam – znaleźć lojalnego mężczyznę, z którym będę mogła pewnie iść przez życie.
„Najpierw był szok, potem wielka radość”
Zapytana o testy formuły Przemysława Niemczyka, Jolanta wciąż bardzo się ekscytuje.
Podczas testów podzielono nas na dwie grupy. Grupa 1. musiała wsmarowywać maść w najbardziej bolące miejsca. Byłam w szoku, kiedy pierwsze efekty poczułam już po 30 sekundach! W kolanach i stopach rozlało się przyjemne ciepło, opuchlizna zaczęła schodzić. Co najważniejsze, poczułam w całym ciele lekkość i błogość. Może to głupie, ale potrafiłam 40 razy dziennie zginać kolana ot tak, robić wymachy i stawać to na palcach, to na piętach. Za każdym razem przekonywałam się, że już nie bolą, nie blokują się i nie trzeszczą. Rozgrzewający specyfik, który zaaplikował nam Pan Przemysław Niemczyk, przypomina maści kamforowe, jakie stosowała moja mama. Okazał się jednak 1000 razy silniejszy!
Po 4 tygodniach kupiłam sobie 12-centymetrowe szpilki oraz… plecak górski! Dzięki tej kuracji moje nogi, plecy i ręce stały się tak zwinne i silne, że wiedziałam: będę w stanie przetańczyć niejedną noc i wejść na górę wysokości 2000 m. Z całego serca dziękuję za to Panu Przemysławowi Niemczykowi. Nigdy nie czułam się bardziej żywotna i sprawna!
W zaledwie 4 tygodnie Jolanta odzyskała silne nogi i ręce. Jak to się stało? Naturalnie!
Jolanta uzyskała efekt likwidacji guzów reumatycznych i stanów zapalnych w kolanach, stopach i dłoniach, w rekordowym czasie. Stało się to możliwe, bo środek, którego użyła, składa się z substancji leczniczych, znanych i cenionych już przez naszych przodków. Działają one holistycznie:
1
Obrzęki i ból cofają się w 30 sekund
HIT na nadwyrężone stawy, kręgosłup i obolałe mięśnie znieczula zakończenia nerwowe w uszkodzonym miejscu. Wyciąg z bukwicy lekarskiej, który był wychwalany już przez Hipokratesa, w tym konkretnym środku uśmierza zmiany reumatoidalne i przyspiesza zrastanie się kości po złamaniach, stłuczeniach czy zwichnięciach. Właśnie dlatego, już po 30 sekundach, możesz odczuć ulgę nawet po ciężkim urazie lub przy długotrwałym artretyzmie. Łokcie, kolana i stawy palców przestają puchnąć, odzyskują normalny wygląd, znikają z nich krwiaki.
2
Korzonki i rwanie w kręgosłupie przestają nękać po 1. użyciu
Czy wiesz, że klasyczna wersja tej formuły uwalniała od bólów napięciowych i mięśniowych już naszych dziadków i rodziców? Jej udoskonalona odsłona zawiera wzmocniony ekstrakt z chmielu, który działa rozkurczowo i przeciwzapalnie. 96% osób stosujących preparat potwierdza, że ataki rwy kulszowej i zesztywnienie mięśni zaczęły ustępować po 2-4 dniach. A po kuracji zniknęły na stałe.
3
HIT na zwyrodnienia i guzki reumatoidalne
Eksperci są zgodni, że regularne stosowanie tego specyfiku nawet 4-krotnie redukuje stany zapalne w stawach i w kręgosłupie, przeciwdziała też owrzodzeniom guzków reumatoidalnych. Dzieje się tak zarówno w początkowym stadium dolegliwości, jak i przy zaawansowanych zwyrodnieniach.
4
Po 1. dniu poczujesz, jak to jest mieć odprężone, lekkie ciało
Receptura sprawdzona od pokoleń obecnie zyskała prozdrowotną moc, która pozwala już po 1. dniu niwelować nawet bardzo silne dolegliwości. I jest w tym bezkonkurencyjna, bo – w przeciwieństwie do farmaceutyków doustnych – nie podrażnia żołądka i nie otępia układu nerwowego. To doskonały środek, jeśli chcesz w płynny, nieinwazyjny sposób odzyskać lekkość ruchów i energię do działania.
Przemysław Niemczyk to uznany na całym świecie specjalista ds. ortopedii i reumatologii oraz współtwórca remedium na RZS i mechaniczne uszkodzenia stawów oraz kręgosłupa. Nam wyjaśnia dlaczego jego formuła jest tak skuteczna:
„Do mojego gabinetu codziennie zgłaszają się zdesperowani ludzie, którzy nie chcą brać zastrzyków ani agresywnych, doustnych chemikaliów. Idealnym rozwiązaniem jest dla nich specjalistyczny, rozgrzewający opatrunek w maści. Aplikuje się ją miejscowo, natomiast dobroczynne działanie specyfiku rozciąga się na cały organizm, 24 h/7. Badania przeprowadzone pod moim kierownictwem jasno to pokazują: już po 30 sekundach zaczynają ustępować ból, obrzęki i drętwienie. Z czasem zesztywniałe stawy rozluźniają się, odzyskują coraz większy zakres ruchu. Kręgosłup przestaje dokuczać. Dodatkowo maść przeciwdziała chronicznemu marznięciu kończyn – tak częstemu wśród osób dotkniętych reumatoidalnym zapaleniem stawów”.
Oni już odzyskali sprawność
Dzięki regularnemu stosowaniu rozgrzewającej maści Flexihotin Plus nogi, ręce i plecy Jolanty z dnia na dzień stały się elastyczne, zwinne i zdrowe. A co najlepsze – ten efekt u Joli się utrzymał. Podobnie jak u innych zachwyconych użytkowników.
Niezależne testy, przeprowadzone przez zespół Przemysława Niemczyka, dowiodły, że formuła Flexihotin Plus działa znieczulająco, rozluźniająco i regenerująco na stawy i kręgosłup. Ten środek łączy w sobie stulecia wiedzy na temat maści kojąco-rozgrzewających oraz najnowsze zdobycze współczesnej nauki. Doniesienia o skuteczności tego typu produktu pochodzą już z przełomu XV i XVI wieku! Wersja opracowana przez Przemysława Niemczyka ma nawet 1000-krotnie mocniejsze działanie. Co to oznacza dla Ciebie? Już po 30 sekundach zauważysz, że z Twoich pleców, kolan, łokci czy karku zniknęły ból, mrowienie i obrzęki, a ciało odzyskało elastyczność i pełen zakres ruchu.
Skuteczne, pozaszpitalne zwalczanie bólu mięśni i stawów – teraz to wreszcie możliwe! Sięgnij po Flexihotin Plus
Pierwsze sygnały, że coś złego dzieje się z Twoimi kolanami, biodrami czy kręgosłupem, są często niewinne. Okazjonalne drętwienie, zaniki czucia, kłujący ból… Jeśli obserwujesz u siebie chociaż jeden z tych objawów, to masz ostatni dobry moment, by zacząć innowacyjną terapię. Im szybciej zastosujesz maść kojącą Twoje stawy, mięśnie i kości, tym szybciej będziesz w stanie chodzić na długie spacery, imprezować do świtu w butach na obcasie, a Twoje nogi, plecy i kark pozostaną sprawne.
Specjalnie dla naszych czytelników zespół Przemysława Niemczyka przygotował wyjątkową akcję promocyjną. Jest dostępna dla każdego, kto zdecyduje się na zmianę swojego życia dzięki formule Flexihotin Plus.
Jeśli chcesz uzyskać wyniki takie jak Jolanta, bohaterka tego artykułu, kliknij w poniższy link. Przekieruje Cię na oficjalną stronę producenta, gdzie otrzymasz specjalną zniżkę. Zachęcam do zrobienia tego dość szybko, gdyż codzienna liczba przyznawanych zniżek jest ograniczona.
Specjalna promocja obowiązuje jeszcze przez 4 dni!
Używam od 3 dni… kolana przestały zgrzytać
Coś w tym jest. Pykanie w łokciu wreszcie się wyciszyło
Kark bolał mnie bez przerwy 7 dni. Wtarłam i przestał po 5 minutach 0_0
Nogi miałam spuchnięte jeszcze gorzej niż Jolanta. Posmarowałam się i wchłonęło cały obrzęk z żylakami.
Nieźle, smaruję nadgarstek, który złamałam 3 lata temu. I nie łupie mnie przy zmianie pogody
Dobra! Biorę! To jest maść a nie tabsy, więc mniejsze ryzyko
Przez chory kręgosłup wszyscy śmieją się ze mnie, że chodzę, jakbym połknęła kij. Myślicie, że pomoże?
Mój ojciec stosuje to zawsze, gdy się przedźwiga na budowie. Mama masuje mu plecy 15 minut, a on wstaje rano, jakby nic mu nigdy nie było. 😉
Wow, mówię wam. Bierzcie, zanim wycofają to z rynku. Po blokadzie sterydowej nie miałem takich efektów jak po tym.
Po całym dniu na nogach w aptece nie ma niczego lepszego
To jest GIT!!!
Czemu to jeszcze Nobla nie dostało?
Początkowo nie byłam zachwycona, ból po godzinie trochę zelżał i że niby to wszystko, ale po 2 dniach… Zorientowałam się, że to działa, gdy na spacerze pierwszy raz nie musiałam przysiadać na ławce.
Teraz, jak jadę na rowerze, trzeszczy mi już tylko łańcuch. :D
Śmiałam się z tego, że niby babcina maść, a to mi usunęło przykurcze palców tak, jak nie umiał żaden zabieg! Dziękuję!
49% zniżki dla naszych czytelników
49% zniżki dla naszych czytelników
Skorzystaj z naszego EKSKLUZYWNEGO LINKU poniżej i otrzymaj 49% zniżki na Flexihotin Plus już dziś!
Zdobądź nowatorską formułę Flexihotin Plus ze zniżką – zrób to dla swoich stawów, mięśni i kręgosłupa >>>Promocja specjalna obowiązuje przez 4 dni!